Android Magazine

Drukuj fotoalbum

Kolejna porcja newsów o poczynaniach Google

Google zdecydowało się na kolejne porządki w swoich usługach. Na początku lipca Reader został ostatecznie wyłączony. Minął miesiąc i gigant z Mountain View zarządził kolejną czystkę.

Na pierwszy ogień pójdzie Google Catalogs, czyli aplikacja której zadaniem jest udostępnianie katalogów reklamowych w formie elektronicznej. Mamy w nich dostęp do wszelkich informacji o produktach wraz z możliwością zakupu online, a dla osób stroniących od tego typu zakupów udostępniana jest lokalizacja sklepów stacjonarnych, w który mogą nabyć interesujący ich towar. Usługa została uruchomiona 16 sierpnia 2011 r., natomiast jej zamknięcie zaplanowano na 15 sierpnia br..

image

Drugą aplikacją przeznaczoną do zamknięcia jest Google Shopper. Jak się zapewne domyślacie jest to usługa z tego samego koszyka. Jej zadaniem jest dostarczanie nam informacji na temat interesujących nas produktów i ewentualne podpowiadanie gdzie możemy je nabyć. Aplikacja swoją posługę zakończy 30 sierpnia.

image

Na pocieszenie Google uruchomił dziś usługę Google Views, czyli miejsce gdzie będziemy mogli publikować nasze panoramy PhotoSphere, różniące się od zwykłych panoram tym, że obraz możemy rejestrować zarówno w pionie jak i w poziomie. Dzięki temu uzyskujemy pełne odwzorowanie przestrzeni wokół nas.

image

Możliwość robienia zdjęć sferycznych została udostępniona wraz z Androidem 4.2. Nowa opcja od razu trafiła do serc użytkowników, jednak po spędzeniu kilku chwil z aplikacją można było się przekonać, że wykonywanie tego typu zdjęć nie jest takie proste. Aby uzyskać idealny efekt trzeba było poznać specyfikę tego narzędzia i nabrać trochę wprawy. Google widocznie zauważyło nie do końca udane fotografie publikowane na Google + i postanowiło udostępnić nam krótki filmik instruktażowy.

Również dziś Google postanowiło rozszerzyć program Google Glass Explorer. Otóż wybrani posiadacze futurystycznych okularów zostali powiadomieni, że mają możliwość zaproszenia jednej osoby do testów. Osoba ta musi być pełnoletnia, mieszkać w USA oraz być w stanie odebrać urządzenie w San Francisco, Los Angeles lub Nowym Jorku. Przypomnijmy, że prototyp urządzenia został wyceniony na 1500$, natomiast na rynek ma trafić pod koniec bieżącego roku.

image

Kolejna informacje dotyczą nowego Nexusa 7. Może na początek ta zła. Według informacji potwierdzonej przez pracownika Google nowy N7 nie będzie kompatybilny z Google Wallet z podobnego powodu co HTC One Google Edition – braku pewnego elementu w chipie NFC, który odpowiada za bezpieczeństwo operacji płatniczych.

Pora na dobre wieści. Google na na swojej konferencji poinformowało, że nowy Nexus będzie dostępny w trzech wariantach – WiFi 16GB 229$, WiFi 32GB 269$ i LTE 32GB 349$. Przy czym Hugo Barra zaznaczył, że LTE będzie dostępne w amerykańskich sieciach. Mimo to na stronie Nexusa 7 w podanej specyfikacji istniał zapis o dostępności LTE w wariancie przeznaczonym dla Europy. Zapis jednak po pewnym czasie zniknął. Była to najwyraźniej pomyłka bo zapis ponownie pojawił się wczoraj. Dodatkowym potwierdzeniem może być specyfikacja Nexusa podana przez brytyjski sklep Currys, a dokładniej model procesora w niej zawarty – Snapdragon S4 Pro 8064, czyli wersja z modułem LTE. Możemy to więc uznać za oficjalne potwierdzenie dostępności wariantu LTE w Europie.

Jeśli chcecie być na bieżąco z dostępnością Nexusa w waszej okolicy, to zapiszcie się do newslettera jaki przygotował dla nas Google. Warto dodać, że według wyżej wspomnianego sklepu urządzenie będzie dostępne w Wielkiej Brytanii 13 września.

image

Jeśli mówimy o nowym Nexusie 7 to nie sposób nie wspomnieć o oficjalnych pokrowcach jakie zostały zapowiedziane kilka dni temu, a na konferencji nie było o nich mowy. Jak widzicie na obrazku poniżej pierwszych z nich to dobrze nam znany Travel Case, natomiast drugi – typu smart cover – Premium Case.

image
image

Kilka dni temu Google postanowiło przeznaczyć 600 000 dolarów na zaopatrzenie 31 parków w San Francisco w darmowe WiFi. Dziś poszło krok dalej i postanowiło zaopatrzyć wszystkie kawiarnie Starbucks w USA w darmowy internet. Według zapewnień oferowane łącze ma być do 10 razy szybsze od obecnego i do 100 szybsze w miastach, w których dostępny jest internet Google Fiber. Podsumuję to krótko. Łał.

image

Teraz pora na trochę statystyk. Według firmy analitycznej App Annie w drugim kwartale Google Play zanotowało 10% więcej pobrań niż App Store, natomiast jak zwykle większe dochody wygenerował ten drugi – 2,3x więcej (w I kwartale 2,6x). Przyczynę takiej zmiany pobrań analitycy upatrują w umacniającej się pozycji rynków wschodzących – Rosja, Indie, i Brazylia. Pozostałymi dwoma krajami wielkiej piątki generującej najwięcej pobrań są USA i Korea Południowa, a w połączeniu z Japonią tworzą tercet przynoszący 70% przychodów Google Play. W obu sklepach najczęściej pobierane są gry – ok. 40% zarówno w Google Play jak i w App Store. Jednocześnie jest to kategoria przynoszący największe dochody – 80% w Google Play i 75% w App Store.

Na koniec pragnę Wam przypomnieć, że już jutro premiera Moto X! A do tego czasu bądźcie czujni… jak Bartek. ;-)

Źródło: cultofandroid, googleblog, App Annie, androidpolice, googleshopping, cnet, Engadget