Kilka tygodni temu trafił do mnie smartfon stworzony z myślą o wszystkich, którzy kochają umieszczać w swoich fotografiach… samych siebie. Z HTC Desire Eye wszystkie „dziubki”, głupie miny oraz selfie z przyjaciółmi nabiorą nowego wymiaru. W urządzeniu znajdziecie bowiem 13-Mpix moduł aparatu umieszczony zarówno z przodu, jak i z tyłu. Świetny aparat przedni, to jednak nie jedyna zaleta Desire Eye, bo ten posiada ich o wiele więcej. Zapraszam Was do zapoznania się z moim materiałem po kilku tygodniach testów.